Fot. Wiktoria N.
To dzisiaj szukanie auta.
A w komisach oczywiście upał.
Się oryginalnie zjarałam, mam białe ślady od bokserki i stanika.
Później byłam na dworze z Sa*ą i Ma*tą.
Poszłam z nimi do parku, a tam byli Woźn*ak i Se*as*ian.
Nie wiem dlaczego, ale zostawiłam dziewczyny i łaziłam po Jnc z chłopakami.
A my to jakie tematy mieliśmy.
I ta pani przypominająca pumbę
Potem na Gnieźnieńską i śmianie się z Wiochmena (czy jakoś tak).
Na koniec bieganie na boso po kałuzach z Sa*ą
BRAWO HISZPANIA!