Na fotce od lewej:
Madzia;*
Madzia;*
Jaa xd
Na dole:
Bartus;*
To opisze przygody z obozu ;] xd
Najwieksza bk to byla w nocy xd po ciszy nocnej (byla o 22:00) pani kazala spac, gasic swiatlo, a jak ktos chcial rozmawiac to cichutko, szeptem... a jak nie to bd karaa xd a my (czyli caly pokoj 14 w skladzie: ja, madzia, paula, marta, ewa - efka91, ola, gosia i kara) sie ciagle smialysmy glosno gadalysmy i wgl i przychodzila pani co 5 min i gadala ze mamy byc ciszej xd;d i jak przyszla 3 raz to zostawiala drzwi otwarte ze to niby mialo nas uspokoic i ze mialysmy byc ciszej xd po korytarzu roznosilo sie echo nawet jak ktos cico szedl;d a jak m sie glosno smialysmy i gadalysmy to takie echo szlo na korytarzy ze huj xdd;d. Po kilku dniach pobytu na obozie zaczelysmy se robic kawaly;dd xd i ja wymyslilam ze bd sie oblewac woda xd pierwsza byla ola;d ja nalalam jej wody na gacie i na materac ze niby sie zlala xd potem byla kara i goska xd;d potem znudzilo sie nam to oblewanie woda to wymyslilam ze bd sie pasta do zebow brudzic xd pierwsza byla koza;d polozylam jej ta paste na policzek i na czolo, ona sie obudzila i tak walnela sie w policzek (jakby sie walela z liscia) i ta pasta jej do oka wleciala xd potem byla goska... wilkowa polozyla jej pelno pasty na cycki xdd i na twarz i byla cala brudna i musiala isc do kibla sie umyc xdd;d a kara miala cale wlosy w pascie xddd;d dziewczyny (goska, ewa i wilkowa) byly na tych redbulach (red bull x-fighters 2007) i przyniosly nam znaczki i chustki;p;dd xd bylo jeszcze wyjscie na kabaret neo-nowka i dziweczyny (ewa, gosia i marta) ale facetka powiedziala ze one nie moga isc bo to za pozno (o 22:00) wilkowa caly dzien chodzila za pania wiesia xdd(niedoslownie) i ja blagala zeby mogly isc a ze byly tylko 2 bilety i az 3 dziewczyny to musialy sie miedzy soba dogadac kto idzie a kto nie bo wieska im pozwolila... i wyszlo na to ze poszla marta i gosia a wlasciwie to marta miala isc... wieczorem przed tym kabaretem facetki kazaly sie tym osobom ktore ida umyc i marta poszla z goska sie myc... marta myje sie dosc dlugo... goska jej powiedziala ze juz idzie (ale nie ze all ida juz na ten kabaret) i marta wkoncu przez goske nie poszla bo nie zdazyla (bo goska wgl hamsko zrobila i nawet jej nie powiedziala ze juz ida:/) za marte poszla ewa... marta postanowila "zemscic" (zrobic se z niej bk, jakis kawal) i ja jej w tym pomoglam;dd xd gosi lozko bylo rozpierdolone i ja postanowilam wyjac all deski i zostawic tylko 2 zeby materac sie mial na czym 3mac i rozwalilam sama rame lozka, w sumie to tylko wyjelam bo ona byla rozwlona (przez tomka) wysmarowalysmy jej ubrania kremem marta wlozyla bluzke do brudnego kubka, potem zadzwonil milosz i powiedzial ze mozemy jej nasypac TROCHE! soli pod pszescieradlo zeby sie w nocy posikala xddd;d a te troche to bylo chyba z 10g xdd;d potem przychodzi goska z ewa, ja sie zaczelam smiac, gosce rozwalilo sie lozko wyleciala sol a ona poszla do cioci sie poskarzyc i sie poplakala... xddd<lol2>-.-' pszyszla ta ciocia (mama milosza) i sie na nas wydarla i wgl xdd:// <lol2> potem na dzien na apelu dostalysmy NAGANE xddddd;ddd <lol2> ta ciocia powiedziala ze spisaly PROTOKOL ze "Dziewczyny z pokoju nr 14 (wymienione nazwiska i imiona) i ewa j****** za karygodne zachowanie po przyjsciu zostana ukarane. celowo zniszczyly i zabrudzily rzeczy osobiste kolezanki malgorzaty gammrat [...]" itd xd my tam z bk prawie nie wyrabialysmy bo stalysmy na srodku i all na nas patrzyli i wgl xd a potem panie powiedzialy ze jeszcze jeden taki incydent to zostanie wyslane pismo do rodzicow ewentualnie do szkoly;ddd xd ... to bylo poprostu smieszne xd nawet nie daly nam przedstawic wlasnej wersji... czyli jak to naprwade bylo xdd a po wszystkim marta powiedziala cos takiego: Ja i mysle ze moje kolezanki z pokoju tez bardzo gosie przepraszamy [...]" i cos tam dalej i marta i goska sie poprostu poplakaly ! xdd;d;p a my all w bk xddd;d hahaha ! z tego to byla najwieksza bk xddddddd<lol2>;p;ddd albo jak ja sie wkurwilam strasznie ze kom zgubilam... ale tak strasznie sie wkurwilam ze nic na obiad nie zjadlam walilam nozem w drewniane krzeslo i ten moz zgielam na pol xd i sie zaczelo zginanie sztuccow xddddd<lol2> ale o tym jutro bo 1% zostal xdd