Niedziela. Olimpiada w piatek poszła tragicznie i nie, nie przejdę. Jutro kartkówka z biologi więc znowu trzeba się uczyć. -.-
Za tydzień rajd. Mam nadzieję, że wszytsko pójdzie dobrze. Musi. :3
Mam dość niekórych ludzi. Miło, że mówisz im wiele rzeczy, które potem trafiają dalej. Fajnie, że dla tej osoby wszystko jest okej. Bo to u nich normalne? Dzięki za takie coś. Raczej nie daje drugiej szansy.
Kocham Anioła za wczoraj. Nie uśmiałam się tak dawno od chyba pamiętych rozmów o wejściu do szafy z rok temu. :3 Naparwdę.
Robaków jest więcej, trafisz w ich ręce,
Zjedzą Twoje gnijące serce w podzięce.