photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 17 MAJA 2013 , exif
449
Dodano: 17 MAJA 2013

KIBICE.

Kibic.

 

Dlaczego tak mało mówi się na ten temat? Dlaczego kiedy większość ludzi słyszy 'kibic' myśli od razu 'kibol', 'chuligan'? Chcę się z Wami podzielić moimi przemyśleniami.

 

Wizerunek kibica jest kreowany przede wszystkim przez media. Główny temat: 'Rząd, a kibice'. Dlaczego ciągle są prowadzone wojny między najwyższymi władzami, a fanatykami? Może dlatego, że kibice wyrażają swoje zdanie m.in. przez oprawy, które tak bardzo nie podobają się elitom, bo są prawdziwe. Kibice pokazują rzeczywistość. Mówią głośno o tym, o czym myśli cała Polska. Nie boją się władz. Nie chcą być dyskryminowani.

Jeśli na stadion przychodzi średnio 10 tys. ludzi i wszyscy skandują jedno hasło dotyczące polskiego rządu, to chyba należy się nad tym zastanowić. Co jest nie tak? Kibice nie chcą wpuszczać do swojego świata polityki. Mają pewne zasady. Może dla niektórych niezrozumiałe, ale święte. Nie chcą się wypowiadać w mediach. Wolą pozostać anonimowi. Wszystko co robią, jest tajemnicą.

 

Dlaczego przed wejściem na stadion muszą rozwijać i pokazywać ochronie każdy transparent? Nawet ten, który jest tak duży, że nie da się go przeczytać. Skoro chcą pokazać polską rzeczywistość, to po co im tego zabraniać? Może jeśli często będą pojawiać się takie oprawy, to coś się zmieni? Może władze przemyślą wszystko i dojdą do porozumienia z kibicami?

To są tylko spekulacje. Ale warto się nad tym zastanowić.

 

Kibice dzielą się na dwie grupy. Pierwsza, to wierni kibice, którzy za swoją drużyną pójdą na koniec świata i będą cieszyć się z każdego meczu. Ci, którzy przekazują coś wartościowego, ci, którzy są patriotami.

Druga, to równie wierni kibice, którzy będą chcieli oddać życie za ukochany klub i nie pozwolą, żeby ktoś go obrażał. Takich nazywa się kibolami. Dlaczego? Bo kochają swoje barwy do tego stopnia, że są w stanie zrobić coś niezgodnego z prawem?

 

Dla niektórych może wydać się to niezrozumiałe, ale kibic może być wzorem do naśladowania dla młodych obywateli naszego kraju. Kibic przekazuje najważniejsze wartości: Bóg, Honor, Ojczyzna. To właśnie ci 'chuligani' organizują marsze niepodległości, składają kwiaty na grobach nieznanych żołnierzy. Są prawdziwymi patriotami. Oddają hołd żołnierzom, o których połowa Polaków nie miała pojęcia. Nie wiedzą co zrobili dla Ojczyzny, że oddali życie, żebyśmy mogli żyć w wolnym kraju. Fanatycy każdą rocznice upamiętniają. Organizują też składki i pomagają. Co roku, w Mikołajki, każdy klub odwiedza dom dziecka i wręcza maluchom prezenty. Do nich każdy może zwrócić się z prośbą. Pomogą. Istnieje wiele akcji, gdzie kibice pomagają zdobyć sprzęt rehabilitacyjny, protezy i inne.

O tym jednak nie usłyszymy w telewizji czy w radiu. Tam tylko jedno: 'Bójka kibiców na stadionie'.

Dlaczego są w stanie iść na ustawkę? Chcą bronić swojego klubu. Żyją dla pasji. Dla barw i herbu. Dla nich są to nadrzędne wartości. Nie oczekują za to nagród i rozgłosu. Większość jest anonimowa. Są dumni, że mogą coś zrobić dla ukochanej drużyny. W zamian dostają radość z wygranego meczu. Każdy, nawet ten przegrany jest dużą dawką energii. Na stadionie chcą się bawić, a nie przejmować. Tam mogą oderwać się od codziennych problemów i dać upust emocjom. Tam mogą spotkać się ze swoją klubową rodziną.

Mają pasję. Czy to źle? Mają coś, o co będą walczyć. Są twardzi i nie odpuszczą. Nie pozwolą, żeby ktoś obrażał ich klub, czy drużynę. Mają w życiu cel i za wszelką cenę będą do niego dążyć. Kibicować aż po grób.

 

Najlepszym przykładem fanatyzmu jest pan Piotr Staruchowicz. Prowadzi on doping w Legii Warszawa. Jak sam mówi, dla niego najważniejsi byli zawsze kibice i zasady.

Podczas protestu dopadło go trzech zamaskowanych policjantów. Dotkliwie go pobili, mówiąc "Cześć Staruch, sorry, że musiałeś na nas tyle czekać". Podnieśli go i zaprowadzili do samochodu. W drodze na komendę jego organizm już przestał reagować i się nie ruszał, więc potraktowano go paralizatorem. Na miejscu medycy nie chcieli go przyjąć. Stwierdzili, że to tylko parę siniaków i zadrapań i nie ma z czego robić afery. Za bójkę dostał wyrok dwóch lat w zawieszeniu na cztery.

Swoich czynów jednak nie żałuje. Jest dumny, że mógł coś zrobić dla swojego klubu.

 

Weźmy teraz na tapetę mecz Wisła Kraków - Legia Warszawa. Kto nie chciałby oglądnąć tego widowiska? Termin ustalony pół roku wcześniej. Kibice przejeżdżają setki kilometrów, biorą urlop w pracy, żeby dowiedzieć się trzy dni przed meczem, że go nie będzie. Kibice postanowili zaprotestować. Wszyscy rozeszli się do domów, a jedynie sześć osób wyszło na ulice. W każdym zakątku Warszawy kilka tysięcy policji czeka na te sześć osób. Było wiadomo, że ten mecz nie obejdzie się bez bójek na ulicy i ściągnięcie tylu ochroniarzy wymagało wielu kosztów, tak jak te na wydane bilety. Cała akcja była wcześniej zaplanowana przez obie drużyny. Do końca jednak utrzymywały to w tajemnicy.

Ten protest był ostatnim z udziałem Piotra Staruchowicza. W maju 2012r został aresztowany. Oskarżono go o handel narkotykami. 8 miesięcy siedział bez wyroku, aż prokurator zgodził się na wpłatę kaucji. Teraz na wolności Staruch czeka na rozprawę.

Zapewnia, że jak znów wyjdzie na wolność, zamierza zająć się prowadzeniem dopingu. Dlaczego? Bo jest prawdziwym fanatykiem, którym żadne władze nie są straszne.

 

Czy ktoś wie, jak robione są oprawy i ile pieniędzy to kosztuje? Nie. Dlaczego? Kibice chcą pozostać anonimowi i nie wpuszczają mediów do swojego świata. Wszystkie oprawy są tworzone GDZIEŚ. Prawie nikt nie wie gdzie i jak.

Nie mówi się o kosztach. Przychodzimy na stadion i widzimy piękne, prawdziwe transparenty. Nie zastanawiamy się ile ktoś w to włożył pracy. Jak zdobyć materiał, ile spray'ów kupić, kiedy odpowiednio wcześniej zacząć pracę, by zdążyć. Niektóre oprawy wymagają przygotowania z kilkutygodniowym wyprzedzeniem.  Nikt nie zmusza nikogo, żeby szkicować to codziennie, przez kilka godzin. Chcą to robić. Wkładają w to całe swoje serce, żeby pokazać co myślą. Przez tyle czasu się męczą po to, żeby po meczu całą oprawę spalić. Tak. Każdy transparent, bez wyjątku jest palony.

Czy ktoś wspominał o kosztach? Te, czasem przekraczają nawet kilka(naście) tysięcy złotych. Skąd wziąć na to pieniądze? Fanatycy sami organizują składki, a resztę dokładają z własnej kieszeni.

 

Ktoś jeszcze powie, że kibic to tylko bandyta szukający bójek? Nic nieznaczący obywatel, którego najlepiej zamknąć w więzieniu, bo stwarza zagrożenie? Najpierw zastanówmy się, czy ten kibol nie ma żadnych uczuć i dlaczego to robi. Na pewno ma w tym swój cel, bo bez przyczyny nie oddawałby się w pełni swojemu klubowi. Może po prostu go kocha?

 

 

Do napisania tego artykułu zainspirował mnie film Bunt Stadionów. Świetny, naprawdę polecam. Do tego wg mnie najlepsza kibicowska piosenka Beron - To my kibice .

 

Jeśli artykuł Ci się podoba napisz komentarz lub kliknij Lubię to! pod zdjęciem. Będę wdzięczna.

Komentarze

poszukujekotka fajny : )

zapraszam do mnie bede dodawac stylizacje, opisy, obrazki moze cos Ci sie spodoba : ))))
prosze o komentowanie i klikanie fajne oraz dodawanie do obserwowanych : ))


http://www.photoblog.pl/poszukujekotka/151144577/1.html
22/05/2013 18:05:38
gosiaspeedway To jest dokładnie to, co myślę! *.* Mam prośbę. Mogę do sobie skopiować? :)
17/05/2013 23:53:23
Junior wolnoscdlakibica cieszę sie, że komuś się to podoba ;) Nie ma problemu, tylko jak będziesz chciała to gdzieś dodać, to proszę, pamiętaj o źródle ;)
19/05/2013 13:24:38
gosiaspeedway Oczywiście i dzięki :*
19/05/2013 22:15:45

magdaspeedway *.*
18/05/2013 10:20:16

Informacje o wolnoscdlakibica


Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam