powoli to staje sie rzenujące.. kurwa
tak źle i tak nie dobrze..
szczerze to pojebac.. ;)
"Kłótnie zniszczyły wiele relacji na mej drodze
ale cóz wiem co mysle nie na wszystko sie zgodze..
"To boli kiedys blisko teraz sobie obcy ludzie
i trudno tak musiałbo byc nie mam złudzen
nie mam pretensji , nie czuje nienawisci
wszystkiego najlepszego obcy jest mi smak zawisci..
mszczą sie słabi nawiedzeni chcą Cie zbawic
czasami duma nie pozwala spraw naprawic
cóż czasem granice ktos przekracza
a w życie nie ma powrotów , czas przecież nigdy nie zawraca."
"Strach i gniew żal i rozpacz.. wszystko powoli dochodzi do mnie
otrząsam sie z goryczy najlepszych WSPOMNIEN
cięzki charakter wiem mam z natury
ale chce wierzyc w słonce , niechce juz wierzyc w chmury." kurwaa..
"modle sie o to chociaz nic nie pomoze..
gdy przeznaczenie w parszywym humorze.."
taa najłatwiej teraz zamknąc pysk.. nie mówic nic
poprostu nie byc.. eheheh..
ii to wszystko przez kogo ?... hmm no słucham kurwa.
ok.. elo
3majcie sie..
nerwy rwą sie z pod kontroli..
zawsze musze cos *******
Jestem Twoim wrogiem.. złym przeciwienstwem..