Przecież nikt na miłość nie umiera.
Uwielbiam te samotne spacery nocą.Blask księżyca i gwiazdy,które tak bardzo kuszą gdy świecą.Tak bardzo by się chciało taką jedną gwiazdkę mieć wyłącznie dla siebie.Niestety to marzenie jest nie realne.Zamieniłam ławkę w parku na ławkę nad fosą.Bo zajebiście wygląda księżyc w odbiciu wody.Jednak nic nie zastąpi wieczornych spacerów po torach.;)Zrobiłam się taka sentymentalna.;]Nienawidzę tego stanu.Naszczęście ten cholerny dzień już się skończył.Nie chcę niczego się bać,to zbyt banalne...Dobra , nie będę tu przecież pisać o moich rozterkach.
Księżyc zwabi mnie nocą, aż na dach, a gdy zblednie i zajdzie śladu po mnie nie znajdziesz i znów się zjawie gdy noc mi schornienie da.
Ewa Farna - L.A.L.K.A.