mój prezent na czwartą rocznicę, miałam pokazać go Wam juz na tamtym fotoblogu,

ale wiecznie zapominałam, jednak dziś coś mnie naszło i w końcu zrobilam zdjęcie! 

jeszcze na dniach pokażę Wam co wtedy Mój Misio dostał ode mnie :)

Lusterko z napisem: "CODZIENNIE rano budzę się: FAJNIEJSZA, SEKSOWNIEJSZA, PIĘKNIEJSZA, 

ale dzisiaj TO NAPRAWDĘ przesadziłam!"

Strasznie podoba mi sie ten prezent, za każdym razem jak korzystam z tego lusterka,

to micha mi się sama cieszy! :D

tamtego dnia oprócz prezentu były kręgle, pizza i w ogóle miłooo <3

wczoraj mieliśmy dni swojego miasta,

w końcu udało nam się zgrać, że oboje mieliśmy RAZEM chociaż kawałek weekendu wolny :)

zaprosiliśmy znajomych i w czwórkę zrobiliśmy grilla!

bardzo miło i sympatycznie :)

a potem wyruszyliśmy w miasto na koncert 'Pięknych i młodych'

oczywiście się spóźniliśmy, bo przecież kolega zapomniał portfela i musiał się po niego wracać, ahh..

znajomi w przyszłym roku biorą ślub niedaleko Sandomierza

i najprawdopodobniej Moje Kochanie będzie świadkiem! :)

zapowiadał się miły wieczór na boisku, samochodziki, kolejka, piwko i te sprawy...

pokłócili się i nic z tego nie wyszło, co ten alkohol robi z ludźmi.. -_-

a my? siedzieliśmy sobie na wzgórzu pod drzewem przytuleni i słuchalismy koncertu :)

było świetnie!

potem Mój Aniołeczek odprowadził mnie do domu, wszedł jeszcze na trochę i tak minął nam wieczór..

w sumie to noc, bo po drugiej poszłam spać!

więc wczorajszy dzień MY mieliśmy udany <3

gorzej z nimi...

Cieszę się, że jesteś OBOK ! ;* ;* ;*