Gardełko boooli ;c Dziwna jest ta październikowa pogoda .. rano szyby zaszronione, a w południe biegamy wszyscy w krótkich rękawkach i się opalamy, i weź tu nie zachoruj. Dwudniowe zastępstwo na angielskim i już hardcor ! Ale to dobrze, może coś wyniesiemy z lekcji. Nie ma czasu na głupkowanie i myślenie o niebieskich migdałach (dosłownie niebieskich). Stwierdziłam, że zacznę robić sb sałatki do szkoły i jeść więcej warzyw, a i że zacznę się uczyć i nadrabiać zaległości .. no i jakoś nie mogę się za to w pełni zabrać. Ciągle mam inne rzeczy do zrobienia jak jedzenie, spanie, sprzątanie ; o Haha. To tyle chyba <myśli> ! Dobra czas na angielski i geografię ! A jutro piątek weekendu początek ! Nawet nie wiem gdzie mi uleciał ten czas między niedzielą, a jutrzejszym piątkiem.