krukrukru wiesz co bym chciała teraz zrobić? pójść do Jantara, podejść do tablicy, dać tej pani polecenia: 'kubek, mówię, leżę...', zaśmiać się i pójść dalej.
rozgadanazlosnica Ja już teraz liczyłam do weekendu a to były tylko 2 dni,a nie taki poniedziałek do 15 coś:/
Ja do matmy jako przedmiotu nic nie mam,i wole na nią chodzić,bo jak ta Kobieta zacznie sie mścić to nie będzie z nami dobrze!