photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 KWIETNIA 2012

trzynaście .

pamiętam jak zaczeliśmy gadać. tylko przy tobie umiałam mówić o tych rzeczach których nikt inny nie wiedział.

 

Powiedz jej, że ją uwielbiasz. Zawsze mów, że Ci zależy. Kiedy jest zmartwiona przytul ją mocno. Wyróżniaj ją wśród innych dziewczyn. Baw się jej włosami. Podnoś ją, gilgotając i siłując się. Mów jej dowcipy. Przynoś jej kwiatki tak po prostu. Trzymaj jej rękę.. po prostu trzymaj. Rzucaj jej kamyk w okno w nocy. Pozwól jej zasypiać w swoich ramionach. Pozwól jej się złościć na siebie. Powiedz jej, że pięknie wygląda. Kiedy jest smutna zostań przy Niej. Nawet jeśli nic nie mówi. Spójrz jej w oczy i się uśmiechnij. Całuj ją po szyi. Tańcz z nią nawet jeśli nie ma muzyki. Całuj ją podczas deszczu. Tylko jej nie zran. Ona wie co to ból.

 

Tak bardzo jej na Nim zależy.

Dla krótkiej chwili spędzonej z Nim zrobi wszystko.

To nic, że potem cierpi. Jest na to przygotowana,

chociaż wierzy w inne zakończenie. Naiwna.

I tak brnie w coś co nie ma sensu, wierząc,

że może jednak zacznie mieć jakiś sens. Bezsensu.

 

Mam dość ciągłego płakania w poduszkę. Leżenia cały dzień na tapczanie, spoglądania co kilka minut na wyświetlacz telefonu czy może nie napisał. Drżące dłonie, ciągłe roztargnienie, przyspieszone bicie serca, podpuchnięte oczy - od jakiegoś czasu tak wygląda moje życie. Nie potrafię skupić się dosłownie na niczym. Czegokolwiek się nie dotknę zepsuje, rozwalę, stłucze. Jedyne czego pragnę, to jakiś czas stabilizacji i spokoju w życiu. Może to być zaledwie miesiąc, ale spokojny. Chcę wiedzieć na czym stoję, mieć pewność u świadomość, w końcu przestać płakać

 

Przyjaźń, to coś niezwykłego to nić porozumienia między ludźmi to dzielenie smutku, radości, nienawiści i żalu. To magia choć niektórzy mówią, że magia to iluzja i nie istnienie, ale to nie prawda magia istnieje musimy tylko znaleźć ją w sobie i obdarzyć nią drugiego człowieka.

 

Siedzisz i tęsknisz za nim, płaczesz po nocach, masz nadzieję, że on jeszcze wróci. Wyrywasz sobie włosy, słuchasz smętnych i dołujących piosenek, chodzisz w dresach, załamujesz się, nie jesz. A on co? On pewnie leczy kaca po wczorajszej imprezie.

 

Jestem jedną z tych wariatek, kochających kłótnie i bitwy na poduszki. Dogryzanie to u mnie codzienność, a nudę wyeliminowałam z życia. Mam nierówno pod sufitem, ale jak pokocham, nie widzę odwrotu. Jeśli zdradzisz się wścieknę. Możesz mnie nazwać idiotką, możesz zrównać z ziemią, zdeptać moje serce, ale ja i tak się podniosę

aby skopać ci tyłek.

 

Nie ma niezrozumiałych kobiet.

Są tylko niedomyślni faceci...

 

'Potrzebuję Ciebie, a nie wspomnień po Tobie.'

 

i po co kochasz jak i tak wiesz , że zrani ? 

 

mówią: 'walcz o to co kochasz!'

a potem: 'daj sobie spokój z tym. to nie ma sensu'.

 

są miejsca, rzeczy, ludzie, daty,

które znaczą coś wiecej.

 

nie musisz mnie lubić, warto posłuchać, 

wiem, moja morda zaufania nie wzbudza,

raczej kawał drania na pierwszy rzut oka,

nie jak piękni playboye świecący jak brokat,

wszystko na pokaz, bo wolą mieć niż być,

co z tego, prędzej zaufasz im niż mi 

 

mimo, że nigdy nie miałam cię przy sobie, bałam się. cholernie się bałam, że cię stracę. obawiałam się, że nie będę mogła patrzeć na ciebie, gdy mijamy się na przejściu. bałam się, że odwrócisz wzrok, że nie spojrzysz, że będziesz obojętny. bałam się, że nigdy nie napiszesz i nie spytasz co u mnie, czy sobie radzę, a ja, jak zwykle odpowiem, że jest całkiem spoko, choć w środku rozrywa mnie na tysiące części. chwilę później zaczniesz opowiadać o swojej dziewczynie, a ja jak zwykle, będę życzyć ci szczęścia i powodzenia. to wszystko będzie takie sztuczne, takie udawane, a ty nie zorientujesz się, że to wszystko jest wymysłem mojej wyobraźni, że tak naprawdę chciałabym, żebyś był, tutaj, przy mnie. przecież nie wymagam wiele. proszę. tylko mnie kochaj.

 

Sterty paczek po Marlboro walające się gdzieś po pokoju, zapach szczypiący w oczy wygasającego już ostatniego papierosa zostawionego gdzieś na parapecie,kilka pustych butelek po Jack'u Daniels'ie,kilkanaście następnych w planach,kolejne zarwane noce przez myśli które ciągle drążą temat jego obecności w moim życiu,wylane łzy w pustym kieliszku - spójrz jak doskonale sobie radzę.

 

To była zła śmierć.

Śmierć może być dobra, co wynika z życia.

To była zła śmierć.

Opowiedz sobie wszystko dokładnie, wtedy zrozumiesz co się naprawdę stało.

 


Komentarze

patiisia2521 Świetne :* + wbijaj :P :))
22/04/2012 17:10:52
aniaaaaxdd mimo, że nigdy nie miałam cię przy sobie, bałam się. cholernie się bałam, że cię stracę. obawiałam się, że nie będę mogła patrzeć na ciebie, gdy mijamy się na przejściu. bałam się, że odwrócisz wzrok, że nie spojrzysz, że będziesz obojętny. bałam się, że nigdy nie napiszesz i nie spytasz co u mnie, czy sobie radzę, a ja, jak zwykle odpowiem, że jest całkiem spoko, choć w środku rozrywa mnie na tysiące części. chwilę później zaczniesz opowiadać o swojej dziewczynie, a ja jak zwykle, będę życzyć ci szczęścia i powodzenia. to wszystko będzie takie sztuczne, takie udawane, a ty nie zorientujesz się, że to wszystko jest wymysłem mojej wyobraźni, że tak naprawdę chciałabym, żebyś był, tutaj, przy mnie. przecież nie wymagam wiele. proszę. tylko mnie kochaj.

Lubię to. :)
22/04/2012 11:23:49

Informacje o witajwmoimswiecie1


Inni zdjęcia: Jeszcze Panna purpleblaack... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24