Witam Wszystkich...
Miałem tu notkę ale jebany pb... ją zjadł...
Bez sensu...
Na Lednicy było Zajebiście!!!!!!!
Pozdrawiam Ekipę z Lednicy 2007
Teraz dokończe notkę:
A więc tak foto to powrót na chatę o 7 nad ranem po Lednicy ...
Dzień bardzo udany...:) co tam się działo... uchyle wam rombka tajemnicy i powiem ze w autokarzem ieliśmy gejowego który zajął nam miejsca z tyłu... i byliśmy mocno poddenerwowani... Ale na postoju zrobiliśmy przemeblowanie bez osób które siedziały z tyłu :D i jak wróciły to były w lekkim szoku:)... wszystko było by git gdyby nie to że Gejowy poszedł na skargę do TeDego i musieliśmy wrócić na swoje miejsca w celu uniknięcia niepotrzebnej kłótni z TeDe...
Coś tam pilismy na tych polach Lednickich:D... Z rodzynem :D graliśmy na bembenkach:D była beka:D Ogółem zajebista była ekipa:D...
Dostałem arafatkę od skołcz:):) ( Skołcz :*:*:*:*:)...
Za rok sami wynajmujemy autokar i jedziemy z Ekipą bez Gejowego i jego gejówki...:)
POzdrawiam :
Rodzyna
Ociepe
Szpiega
Radzia
Karola
Monikę
Anię
Młodą Osę
Ole
Renię
Karolinę
Martę....
... tyle jak coś mi się przypomni to napisze...