gdybym miała wrócić w przeszłość to sorry ale odpadam, bo nie chce o tym myśleć, a tym bardziej o tym gadać. nie chcę rozmawiać na ten temat, bo to przykre i może się spełni to, że w końcu zniknę. jeny ja chcę odejść naprawdę, oni jak hieny ranią to co jest już zdarte, zabieram prawdę, odchodzę gdzieś. i może kiedyś się z tym pogodzę ale wtedy będziecie tańczyć na moim grobie.
KOTY:-)