powitac syskich moich ziomkow:*:*:) eh w porownaniu z poprzednia notka ta bedzie bardziej optymistyczna hehe :p:p ...
w piatek sie blyo na Goldeniku lol zdeka z GOsia mialysmy fdaze a;le wlasnie o to chdozilo zeby nas wszytsko kopalo :D:D ... no chlopaki mieli z nas zianie ale to nic heheh :) wczoraj tez byl balet ale troche lipny;/ nie blyo z kim sie wogole bawic bo wszyscy siedzili;/ nie wiem po co isc na disco i siedziec no ale bywa i tak :D:D ... ja tam sie wychulalam ahahha wiem ze ejstem czub :):) ... haha najlepszy byl jeden koles ktory tak dawl na parkeicie ze renta ahahhaha no szok w trampkach ahah
:[smiech]:[smiech] przynajmniej blyoz kogo ziac :[smiech] ... zianko zianko :)
a wiec doszlam do wnioskuz e nie warto sie jzu niczym przejmowax bo to neiw ychdozi na dobre ;/;/ tzreba zycie przyjac takie jakie jest i tzreba sie liczyc ze po drodze napotyka sie rozne niespodziewane pzreszkody ktore pzreszkadzaj w realizowaniu wielu celow ... no ale nic jakos to bedzie ..:) oki ja lecem an obiadek a potem pewnie na dworrek :) to buziaaaaa:*:* i dziekuje wszystkim tym , ktorzy mnie zawsze wspieraja :)