Wyjeżdżając 'skądkolwiek' zawsze zostawiam tam jakąs cząstkę siebie.
W Pradze zostawiłam na tyle dużą, że tam jeszcze po nią kiedyś wrócę.
Nie odpowiadajmy sobie na pytanie czy te wakacje były udane,
ale na pytanie 'Co zrobić by następne były jeszcze lepsze'?
No i mamy jeszcze dwa dni!!!