20.03.12
Bylam po bilety na Vadera, kolejny koncert. Oby było tak fajnie, jak na %$&*#. [...] Piątek z M. i z fajką. [...] Odchudzam się! Może się uda. Wakacje będą najlepsze na świecie. Nie mogę się doczekać. Życie jest całkiem spoko.
14.03.13
Czuję się martwa w środku. Chociaż to chyba coś gorszego, niż śmierć. Jakby powoli obumierała we mnie każda komórka odpowiadająca za uczucia. Wszystko staje mi się obojętne, nie umiem czuć. Jeśli nie jest mi źle, to nie jest mi NIC w ogóle.
a przecież to tylko rok różnicy. aż tyle się zmieniło?