a teraz, teraz to jest wojna...
Dodano: 30 WRZEŚNIA 2009
obozowo.
obozowo.
cholera chcę obozuuuu xd
dziękuję ;*
tak Tobie Dawidzie ;*
Lusiu,
KOCHAM CIĘ TAK, ŻE JA NIE MOGĘ! ;*
w ogóle wróciła mi dziś niechcący faza na Blink 182,
no szczerze powiedziawszy, jestem z siebie dumna.
jutro teściki. świetnie (:
stylistyczna całkiem, całkiem.
mówiłam ,że muszę zacząć
ładnie przepisywać zeszyt z historii,
bo dostanę zero?
a mówiłam Wam, że Was przeogromnie Kocham?
nie?!
przeogromnie Was Kocham!
jakaś pozytywna energia ^^
BLINK 182 <3
sam sex.
3 )>
Komentarze
morphinka
poza tym, chciałabym wsłuchać się w wesołe trzaskanie ognia i uderzanie przeogromniastych kropli deszczu uderzających o namiot.
a mimo tego wszystkiego, chciałabym spróbować, cholibka, czegoś nowego...
a mimo tego wszystkiego, chciałabym spróbować, cholibka, czegoś nowego...
01/10/2009 22:11:16
morphinka
dobra, przekonałaś mnie
w takim razie też się rozpiszę, a co.
ja chcę do lasu, chcę, żeby budziło mnie świergotanie ptaków o wschodzie, wsłuchiwać się w każdy szelest na najciemniejszej warcie, co chwila zerkając w panice na zegarek, powstrzymywać się od włączenia latarki, bo "tam ktoś na 100% siedzi", chcę żeby ktoś walnął młotkiem w nadgarstek, żebym przez tydzień nie mogła nic robić i zmywać garów, żeby nie zamoczyć bandaża. chcę spać na pryczy, która ma nóżki pod kątem 45* względem ziemi i majta się na wszystkie strony, chcę skakać po trawie i urządzać amfatechno biby na kołyszącym się pomoście, chcę wpaść w trzciny na kąpielisku oznaczonym butelkami po pepsi z kadrówki, chcę iść na ognisko i łamać wielgachne, mokre i obrośnięte mchem gałęzie na kolanie w mundurze.
w takim razie też się rozpiszę, a co.
ja chcę do lasu, chcę, żeby budziło mnie świergotanie ptaków o wschodzie, wsłuchiwać się w każdy szelest na najciemniejszej warcie, co chwila zerkając w panice na zegarek, powstrzymywać się od włączenia latarki, bo "tam ktoś na 100% siedzi", chcę żeby ktoś walnął młotkiem w nadgarstek, żebym przez tydzień nie mogła nic robić i zmywać garów, żeby nie zamoczyć bandaża. chcę spać na pryczy, która ma nóżki pod kątem 45* względem ziemi i majta się na wszystkie strony, chcę skakać po trawie i urządzać amfatechno biby na kołyszącym się pomoście, chcę wpaść w trzciny na kąpielisku oznaczonym butelkami po pepsi z kadrówki, chcę iść na ognisko i łamać wielgachne, mokre i obrośnięte mchem gałęzie na kolanie w mundurze.
01/10/2009 22:09:41
ruskakluska
3)> nie zapomnij o gaciach.. a przynajmniej o figach.. xD kocham Ciebie! :*
01/10/2009 20:20:57
morphinka
znaczy, wiem, że latem jest ciepło, ale mimo wszystko na chwilę obecną przeraża mnie perspektywa koczowania w lesie bez kołdry xd
01/10/2009 10:06:08
