Eh.. i po Turcjii.;(( Było fajnie, ale cieszę się, że już wróciłam do domu.:)
W sumie to dzisiaj czytałam sporo mądrych rzeczy, pare ważnych cytatów zostanie mi na pewno na długo w pamięci. Chyba się coś we mnie zmieniło... Zaczełam we wszystkim szukać drugiego dna. Nie wiem. Nie potrafie teraz tak po prostu uwierzyć innemu człowiekowi. To chyba przez to co przez co przeszłam przez ostatni rok... Eh.. dobrze że mam tych przyjaciół.. Co by było. Pewnie.. oj lepiej nie bd pisała..:((( Widzę że się zmieniłam.. Na pewno się zmieniłam.. ciekawe czy innym to przeszkadza.. mam nadzieje, że nie.. nie chciałabym nikomu robić na złość..:(
Dobra nie smęcę już więcej. Cześć.