wczorajszy gorzów tak szybko zleciał ;D
Po moim nieszcześliwym upadku bola mnie łokcie dupa i głowa ;D
Ula nie musisz mi dziękować że miałaś się z czego smiać ! ; )
No ale porzegnanie było smutne .
te łzy trenera , No i ozywiście oryczana kasia .
to niby koniec naszj wspólnej przygody ... ale z penościa nigdy was niezapomne ;)
dziś lenie dupe ...
ale jutro ...
spotknie z kasią kotleszką i poźniej zacznie się męka ..
Operacja - , -
tydzień zgonu i cierpienia ...
Czekam na wypad do jankowa ; )
bedzie zdecydowanie godna impreza
ogolnie wszystkim życze udanych wakacji ; )