Emo użala się nad swoim żywotem i lubi puszyste (zawsze czarne!) króliczki.
Ulubioną rozrywką i metodą rozładowywania napięcia jest cięcie się żyletką. A to wycinanie sobie napisów na skórze, a to podcinanie sobie żył i takie tam próby samobójcze.
Można powiedzieć, że każdy emo jest seryjnym samobójcą.
Żyletka, którą tnie się emo, może być użyta tylko raz (względy higieniczne). Tylko pozerzy tną się Polsylverami. Prawdziwe emo musi się chlastać Gilettem lub tępym i zajebiście gotyckim nożem do korespondencji.
Emo bulszit :
A najgorsze jest to, że gdy straciłem sens życia, nic się nie zmieniło...
Wyrwane z rozmowy emo:
Wy mnie nie rozumiecie, idę się zabić... Do jutra.
Opis emo na Gadu-Gadu:
Nikt mnie nie koffa. Ide na mo$ciq :( || Jootro impra u Anusi :*
Emo przeważnie noszą zegarki na rękach i nieustannie na nie zerkają, wg zasady, że szczęśliwi czasu nie liczą.
Emo nie lubią grać w pomidora, ponieważ wygrywają za każdym razem i to zaburza ich poczucie własnej beznadziejności.
Emo nienawidzą utworu Don't Cry zespołu Guns N' Roses.
Emo girls nie lubią Fergie za piosenkę Big Girls Don't Cry.
źródło: Nonsensopedia.wiki.pl
(specjalnie dla pana prawdy:D sweeetaśnie:P)