niektórzy ludzie potrafią być tak bardzo wkurzający.myślą,że wiedzą wszystko,że są tak bardzo zakochani a tak naprawdę gówno wiedzą,bo moim zdaniem w tym wieku nie można stwierdzić co to jest tak naprawdę miłość.owszem można się zakochać,ale co poza tym? czy dziewczyny lub chłopacy mający 13 lat wiedzą jak to jest z kimś być? czy wiedzą,że jeśli się kogoś kocha lub się z nim jest to spędza się z nim każdą wolną chwilę,rozmawia o wszystkim a nie pisze na gg a w szkole mówi do siebie zwykłe 'cześć'.czy takie 'chodzenie' na poziomie podstawówki można nazwać prawdziwym związkiem? warto się czasem nad tym zastanowić,a nie pisać jakieś gówna i się wielce zachwycać.czasami to aż płakać mi się chce jak to wszystko czytam,bo to nie jest teraz realne.może kiedyś,jak do końca będziemy wiedzieli na czym to wszystko polega,na czym to życie polega.najpierw trzeba choć trochę dorosnąć,a później dopiero reszta.ja nie mówię,że jestem 'święta',bo przecież każdy popełnia błędy,ale później to przemyśla i dochodzi do jakiegoś wniosku.

ogólnie to mam dzisiaj dziwny humor,raz pozytywny a raz taki do dupy.w ogóle ten dzień jest jakiś smętny! -,-

poszłabym spać,ale mi się nie chce.nie mam z kim popisać,ani nie mam co robić w necie.totalne nudy,kurna.

Snow is falling, all around me

nananan <3

marzenia się spełniają?