zycie to nie bajka ,posluchajcie prawda jest taka,
kiedys umialem byc przyjacielem , teraz nie bardzo komus pomoc
umiem,zaduzo mam ran sercu ktore ranią ciagle ,
czasem przeginam swoim zachowaniem szczerze przepraszam was i za te
zle chwile,moze probowalem wszystkie swoje bledy naparwic ,szybko
o byle co sie mozna wkurwic ,odchodze dzis w cien zapomnienia ,
jak nie spelnione marzenia,mam talenty ale co mi z tego ,
jesli sercu brakuje uczucia prawdziwego,codzienie ide droga
samotnosci,mowia ziom trzeba wytrwalosci,troche czasu musze
na to poswiecic,cale swoje zycie musze uwiecznic,
tyle mam do powiedzenia siema.