Czuję w sobie gniew.
W końcu nadszedł dzień.
Czuję w sobie lęk.
Bezpowrotnie tracę się.
Tonę, tonę, tonę.
We własnej monotonii.
Inni zdjęcia: Poranek na Pławkach :) halinam2025.07.23 photographymagicPleszka slaw300Wakajki milionvoicesinmysoulCd. downwardspiral1543 akcentovaŻycie to chwila pragnezycpelniazycia:) dorcia2700Noin zniknę... najprawdopodobniejnieNarodowo. ezekh114