Zaczynam nowe życie... nowe życie, nowy pb i wogóle wszystko od początku.
Właściwie to nie mam TAK wielkich powodów, ale chcę. Coś się zakończyło więc coś się musi zacząć.
Chciałabym ,żeby moje życie było tak poukładane jak u niektórych.
Zawsze wiadomo o co chodzi, nie ma żadnych niepotrzebnych problemów.
Wszysko jest tak oczywiste, przejrzyste i jasne.
Nie wiem czy mi się to uda, bo jak wiemy takie rzeczy to tylko w bajkach, a ja bajek nie oglądam...
Ajć, ale się rozpisałam, ale to tak tylko jakoś dziś tylko
pzdr.