Dziś odbyło się sympatyczne spotkanie z Malwinką. Było fajnie, choć wiem, spodziewałaś się po mnie czegoś innego.
Jednakże, nie jestem typem człowieka który cały czas ma wenę w rozmowie, lubię słuchać, kocham to robić.
Dla mnie nie ma nic lepszego niż słuchać jak ktoś z zapartym tchem coś opowiada, gestykuluje i robi to z pasją niczym małe dziecko kiedy wchodzi do sklepu z zabawkami. Nie raz słyszałem że w rozmowie przez internet - gg, AQQ what ever że jestem wygadany, nie raz zostałem o tym poinformowany i zdaję sobie z tego sprawę ^^.
Nie lubię gadać o pierdołach, choć dla niektórych i to jest istotną częścią rozmowy, lubię ciekawe tematy, nad którymi można prowadzić dyskusję, baa - nawet się pokłócić, bo według mnie w kłótni, człowiek jest najbardziej szczery.
Uwielbiam temat muzyki, zwłaszcza instrumenty, mógłbym gadać o tym cały dzień. Nie lubię gadać o tym co mnie trapi, jak już to robię - zazwyczaj gadam o tych tematach na gg. Choć wiem że i tak większość osób ma to w dupie co ze mną jest, co mnie martwi, ale trzeba się komuś "wyspowiadać" - a niech ma !
Nie lubią jak ktoś mówi "nie filozofuj" bo moje gadanie z filozofią ma bardzo mało wspólnego. Strasznie mnie to drażni jak tak ktoś do mnie mówi.
Ogólnie, to nie wiem. Taki jestem i dobrze mi z tym, nie czuję potrzeby zmiany.
Cenię sobię szczerość, punktualność i pamięć.
Bless ya
Foto by, Malwinka. Dziękuję.