photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 SIERPNIA 2012

Na zdjęciu : Charlie i kawałek Adnana.

Czekam na poniedziałek jak na zbawienie, mam desperacką motywację do działania i nie wiem, co gorsze, że muszę, że potrzebuję czy że chcę.

Wczorajszy spontaniczny wypad z Gabi był niesamowicie udany, za to dzisiaj beznadzieja. Jedyna produktywna rzecz, jaką dzisiaj zrobiłam, to posprzątanie klatki moich pupili. Charlie i Buddy są szczęśliwi. Ja, trochę mniej. Weekend zapowiada się niesamowicie nudno, ale na szczęście podczas tego weekendu dzięki rozmowom z Mirkiem zaczęłam się zastanawiać, kto tak naprawdę jest moim przyjacielem i ilu tych przyjaciół mam. Radek został w Polsce, ale wiem, że gdybym tam była, to na brata (z wyboru) zawsze mogę liczyć. Adnan, mimo wszystko, bo chociaż czasem jest źle, to ponad rok już trwamy jedno przy drugim. Gabi, po prostu. Babcia zawsze była moją powierniczką..... Teraz jest Mama. No i na mojego ojczyma Piotrka zawsze mogę liczyć, ale to rodzina przecież. A co z Pauliną, a co z resztą przyjaciół których miałam? Może lepiej ich po prostu nie mieć niż być sponsorem (tudzież chodzącym portfelem) i być wykorzystywana pod przykrywką przyjaźni. Od kiedy się wyprowadziłam, to tylko Radek ze mną utrzymuje kontakt, jeśli o ludzi z Polski chodzi. No i teraz Mirek. Kamień z serca.

Obudziła mnie nad ranem para młodych ludzi, Anglików. On, typowy dresiarz, ona taka troszkę lalka. On chyba był pijany. Szarpał ją, ona się bała, płakała, błagała go, żeby ją puścił. On coś krzyczał, ale byłam tak zaspana, że nie rozumiałam. Zadzwoniłam na policję i nie jestem pewna czy to w ogóle miało sens. Zamiast wziąć wszystkie najpotrzebniejsze informacje i kogoś tu wysłać, kobieta chciała moje dane personalne, jakby to coś zmieniało. Policja oczywiście przyjechała za późno. Gość zdążył zawlec dziewczynę gdzieś daleko sprzed mojego bloku. A wydawało by się, że taka dobra dzielnica, bo nowe (kosmicznie drogie) domki i mieszkania. Nie mogłam już później zasnąć. Mam nadzieję, że on jej nie skrzywdził.

Liczę na to, że jutro taka pobudka mnie nie czeka. Może, jeśli się obudzę w miarę wcześnie udam się na garażową wyprzedarz, a co mi szkodzi. Może znajdę jakieś ciekawe książki.

Poniedziałek nie daje mi spokoju. Pobudka skoro świt.




I am King - Love the Way You lie Pt.2 (cover)

Dali chłopaki radę. Można? Można!

Komentarze

hovercat daje se w żyłe szczura?
05/08/2012 0:40:04
Junior whiterabbit91 te zwierzęta są uzależniające :)
06/08/2012 0:27:19
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika whiterabbit91.

Informacje o whiterabbit91


Inni zdjęcia: 28 / 05 / 25 xheroineemogirlxSynek nacka89cwaNa śniadanie mleczko akurat :) halinam:) nacka89cwa:) nacka89cwaTrznadel slaw300Stalowy zegarek granatowa tarcza otien28/05/2025 sabiiprocederzaopiekuj sie mną mocno tak... sabiiprocederPoznań katavii