Beka że to już szkoła :3 Klasa myślę, że całkiem spoko będzie :)
Ale nadal czuję się jak gimbaza :P
Nie wierzę, że zaczęłam biegać ;oo Sama siebie nie poznaję :D
Ale wszystkiego trzeba w życiu spróbować ;)
Wreszcie wyjadłam w domu wszystkie słodycze!
Od pon. zaczynam SGD.
POWRÓT.
Ciekawe ile wytrzymam. Silną wolę trzeba ćwiczyć :)
No i skończyły się chwile leniuchowania...