Kotku, to, że zgodzę się na bycie z Tobą, nie oznacza, że mnie zdobyłeś. Musisz zdobywać na co dzień. Przyrzekam, że w cholerę się napocisz, żebym w końcu pozwoliła Ci nazwać mnie 'swoją'.
Łaaaaaaha Bieruń i tej jebane plotki
Jednak nie przejmuję się zbytnio. Mam wyjebane.
Twaaardy jeszcze raz wieeelkie dzięki:*
Ty to jednak w porządku chłopak jestes hahah:*
Tęsknie za tobą głupku wieeesz?! Buuuraku:*
T.-Byłaś grzeczna?
A.-I to jeszcze jak. Mijałam go na korytarzu i nawet go nie oplułam!
T.- hehe Burak!!
A.- A tys ogórek ;p