Od pierwszego momentu, gdy ujrzałam to miejsce widziałam tą masę zdjęć jaką mogłabym tam zrobić. Kiedyś się uda! Marzenia są od tego by je spełniać, a już tyle mi się udało :)
To takie dziwne uczucie czytać wiadomości sprzed kilku lat, widzeć ile się zmieniło, ile rzeczy wpłyneło na to, że jestem tu gdzie jestem, że dzieje się to co się dzieje.