Najlepsze decyzje, to te spontaniczne. Idę na Behemotha, udało mi się kupić bilet, fuck yeah!
Wczorajszy dzień to jakaś masakra. Zjazd z genialnego humoru na totalnego doła. Ale przynajmniej mam kogoś, kto jakoś potrafi ogarnąć cały ten syf w mojej głowie. Także dziękuję za pogaduchy do 2 w nocy. I feel much better.
Nie wiem już co mam myśleć, ale podejście niech się dzieje, co chce, jest chyba najlepsze. Mam nadzieję, że w ten sposób wszystko się poukłada. Nie ma sensu zbyt dużo analizować i niepotrzebnie się nakręcać.
6 godzin! m/
Inni zdjęcia: Szczakowa Jaworzno suchy19062025.07.18 photographymagic... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24