Są takie sytuacje gdy nas coś za serce trzyma, spina że nie można wytrzymać.
nie bede ukrywac, ze jest zle. siedze, po mojej prawej stronie sloik nutelli po lewej butelka coca coli. zapowiada sie mily wieczor. jutro do 13.20 potem chyba alejki z Sylwia ;* , a w sobote prawdopodbnie parapetowa ;) takze week zapowiada sie dobrze ;) milego wieczoru ;*