POSTANOWIONE.
Chcę być szczuplutka dam z siebie wszystko.
Mam dosyć mojego dużego tyłka , grubych ud i odstającego brzucha
to obrzydliwe. Brzydę się samej siebie. Ja też mam prawo być piękna.
Mój facet mówi , że mnie kocha taką jaką jestem , lecz nie rozumie mnie , że źle się
czuję w swoim ciele. Nie pozwala mi schudnąć, ale nie dam mu się , bo widzę
czasem w szkole jak się patrzy na te chude atrakcyjne i zaczyna mnie to wkurzać...
Może czas na zmiany?
NA pewno! Chcę wkońcu zacząć nosić obcisłe bluzki z pod , których nie będzie
widać moich fałd tłuszczu. Jutro poniedziałek , czas do szkoły,a im więcej w szkole tym mniej
będę starać się jeść :D JOGURCIK i KEFIR to od poniedziałku moi przyjaciele + owoce i warzywa.
Czas na zmiany.
Gruba nieeee nigdy już mnie tak nie nazwie udowodnię to.