Troszku smutno sie zrobilo...ratuje mnie tylko mysl biernata 18-tki...(6 juz a 2 w tym roku)...+ 27 sierpnia wyjazd do Przytkowic...
Miałem włożyć swoje 'sweeet focie' w pedalskiej jakies koszulce albo moze pokazać swojego....grilla;D ha
tak sobie pomyslalem ze nie bede sie pedalić.... solarium i samoopalacze nie dla mnie...chcesz mnie czy kogos zmienic to chyba 'cie' pojebalo...rozwydrzony dzieciaku...
- mysl o Tobie przygnebia mnie....
- nie myslenie o Tobie....odrazu czuje sie duzo lepiej;p
Tylko wkurwia ze klamalaś.....tak jak reszta ;/
po jednym chuju jestescie.....
Ludzie nadal mnie zaskakuja........szkoda ze glupotą...