cześć. cześć wszystkim, cześć Weronika.
weszłam sobie na twojego photobloga, bo mi się strasznie nudzi :c
mówiłam ci, że już dzisiaj nie wejde na kompa, ale udało się, hyhyhy.
siedze sobie teraz, myślalam ze będziesz na gje gje, ale niestety Cię nie ma. :c
nie przesłałam Ci tych zdjęć, bo od soboty czy od piątku, boże,już nawet nie pamiętam. :/
no to od piątku raczej jestem u cioci w Warszawie, i nie mam czasu zgrać ich. -.-
miałam dzisiaj wracać do domu, ale każdy naleegał, żebym została :/
no to juz zostane do tej głupiej niedzieli -.-
ale w poniedziałek przyjdziesz do mnie, spotkamy się <3
bo juz sie nie widzimy prawie tydzień :/
wgl potem mają przyjść tutaj jakieś dzieci (?)
a jeszcze wczesniej oglądać jakieś konie, czy tam oglądać jak moja młodsza kuzynka na nich jeździ :o
A POTEM SIĘ BĘDĘ BAWIĆ Z DZIEĆMI W WIEKU 5,6 LAT, HEHEHE. :/
tak mi się nie chce -.-
najchętniej to bym przyjechała do domu, pooglądała telewizje.
A najchętniej to bym się z tobą spotkała :/
nie mam jak do ciebie zadzwonić, bo nie mam juz nic na koncie.
stracilam dzwoniac do ciebie, heheheh. o.o
kończę już, bo nie mam o czym pisac.
sieemanko
+ a następnego włama zrobie z nowym zdjęciem. huehuehue. <3
:/