W sobotę przy obiedzie padł przed nią na kolana
"Wyjdź za mnie", powiedział, "już nigdy nie będziesz sama"
Komedio-dramat, wyobraź sobie tą scenkę
Jakiś pojebaniec właśnie poprosił trupa o rękę, hehe
Bo pęknę, ona była mu bliska...
`aby pamiętać, że nam rozjaśniacza dawać nie wolno !
dla Werunki i Naszej Dzisiejszej Mięcianki. ;)
:*