9 dni
:< i do dupy - za przeproszeniem :<
straszna była rano pogoda i odwołali majówkę :< i już miałam humor zepsuty, gdyy........
napisała Sara, ze jedzie z nami do Opola ! :D więc bierze aparat i będą fotki :D
Sara aparat ma od niedawna, wiec fotki idealne nie będą , ale zawsze coś :)
+ Sara wiedziała jak poprawić mi humor czyyli ... pojechałyśmy na krótką wycieczkę rowerową z Holssem :)
Był to jej pierwszy raz i bałam się o swoje życie ale poszło jej genialnie , nawet się nie spodziewałam :)
wychodzi na to, ze mam całkiem ogarniętego pieseczka :D
Ta 'rowerówka' miała być max. 1h przejażdżą , ale okazało się, ze była trochę dłuższa i... Sara miała aparat , więc będą zdjęcia z dzisiaj !!!!! :D
ale muszę na nie czekać do niedzieli :<
Podsumowując :
ranek do dupy , reszta dnia jak najbardziej udana :)