Ojej, właśnie się zorientowałam, że nie odpowiedziałam na Twój komentarz. Przepraszam, wydawało mi się, że go dodałam. No cóż.. Ania sklerotyczka. ;)
A u nas w porządku, latka lecą, a Fado ma już na karku 3 lata ( w kwietniu ). Przeszliśmy na BARFa, bo sporo karm mu nie służyło. Dla zabawy też sobie frizbujemy, ale tak samo jak u Ciebie - jak na goldena to idzie mu całkiem dobrze. Z obedience przerzuciliśmy się na rally-o. Z nowinek to chyba wszystko. ;)
26/01/2013 9:03:57