posiedziałam dopiero u mnie z chłopakami
za jakąś godzinkę wybywam z domu .
ciągle słysze jakieś petardy
jest tak co odpust
ja nie wiem,czy ta jakaś tradycja jest czy co ?
wkurza mnie to już,tracą kasę na jakieś pierdoły
czy to ma sens ? zdecydowanie nie
właściwie to nic nie ma sesnu
w moim przypadku oczywiście
kompletnie nic,wszystko jest szare,po prostu wszystko
wszystko to jeden wielki BEZSENS
dziękuję za uwagę,idę na rosół .
a tutaj dissujemy Kajcię : klik