Z wczorajszego treningu, nie ma formy ;x
Mam nadzieję, że będzie lepiej za dwa dni ;/
Jakoś Riwi życzy sobie wszystko mierzyć.
Ja choćbym miała idealną górę - łydki niszczą obrazek.
Kaleka normalnie. W sumie to mogliby mi je uciąć i tak bym
się trzymała na spokojnie kolanami ;x
No nic.
Ale morze z miśkami <3
Do zawodów w sumie chyba Kaczenice może.
Zapraszam do pożyczania przyczepy jednokonnej.