pytaj o co tylko chcesz! ; )
Dodano: 5 KWIETNIA 2012
mab./10
mab./10
Hej, tu mab. ; )
Przepraszam , że tak późno ale wczesiej nie miałam zbytnio czasu czasu .
Dodaj nas do znajomych. ; )
Dzisiejszym tematem będzie :
MIŁOŚĆ DO DWÓCH OSÓB
Czy można kochac dwie osoby jednocześnie ? Chodzi mi tu o miłość ( jeśli jest sie mężczyzną ) do dwóch kobiet, bądź ( jeśli jest sie kobietą ) do dwóch mężczyzn na raz lub kobiety do dwóch kobiet, lub mężczyzny do dwóch mężczyzn. Czy uważacie , że w tym wypadku jest to szczera miłość do obydwóch osób ? Czy jednoczesnie można kochac je obie tak samo mocno ? Ja sama nie wierzę w coś takiego i tego nie preferuję , moim zdaniem to dziwne , ale szanuję także osoby , które tak potrafią . Nie chodzi mi tu równiez o miłość do mamy i do taty , czy babci i dziadka na raz , albo o to że jedą osobę ma się do tego , żeby była a drugą do tego żeby mu robiła,że tak powiem "dobrze" , bo chodzi mi tu bardziej o miłość w nastoletnim wieku . Znam osobiście przypadek gdzie chłopak kochał dwie dziewczyny i jedna o drugiej wiedziała , tzn był najpierw z jedną i bardzo ją kochał , ale tą drugą również . Potem to się zamieniło jego ówcesna dziewczyna stała się 'byłą' a druga rówież kochana obecną . Mimo , że kochał obie.(mam nadzieję , że zrozumieliście , trudo mi to wytłumaczyć) . A jeśłi chodzi o dziewczynę i miłość do dwóch chłopaków ,myśle że też bym znalazła parę przypadków. Ale to tylko takie przykłady . Moim zdaniem można kochac tylko jedną osobę tak naprawdę , taką szczerą miłością .
A w Waszym życiu przytrafiło się coś podobnego ? Co myślicie na ten temat ? Czy można kochać dwie osoby ? Piszcie , czekamy na Wasze opinie . ; )
Komentarze
awkwardmi
Moim zdaniem nie da się kochać dwóch osób na raz. Jeśli ma się tą jedną, która wydaje się tą jedyna na całe życie i poznaje się ta drugą.. Kurcze. To ciężkie do wytłumaczenia. Jeśli się kogoś kocha i pojawia się druga kochana osoba, to znaczy, że tą pierwszą nie kochało się tak mocno, ponieważ wtedy nie pojawiła by się ta druga.. Przez całe życie szukamy tej jednej jedynej. Zawsze jest tak, że jedna z osób jest ważniejsza. Nawet w przyjaźni. Jeśli się ma więcej niż jednego przyjaciela, nigdy nie ma tak, żebyśmy darzyli sympaja wszystkich jednakowo. Wiadomo: Z tym lepiej się gada, z tym pisze, a z tym są lepsze odpały. Ale zawsze jest taka jedna jedyna osoba, zawsze jakoś mocniej ciągnie nas jednego. Takie jest moje zdanie :)
Pozdrawiam :D
Pozdrawiam :D
09/05/2012 22:10:04
tejwerax3
byłam z pewnym chłopakiem dość długo, ale nie odzywał się nic... przez dobre miesiące, znalazłam innego, teraz gdy juz jestem z tym drugim, ten pierwszy napisał.. :(
nie iwem co mam robić. :(
nie iwem co mam robić. :(
04/05/2012 15:42:03
wecanhelpyou
a kochasz tego pierwszego ? Skoro jestes z nim dość długo to znasz go lepiej , wybierz jeo . Do drugiego może być to tylko zauroczenie , przeczytaj tą notkę , może coś Ci pomoże . : http://www.photoblog.pl/wecanhelpyou/121908460/23-mab.html
04/05/2012 15:50:17
tejwerax3
ja sama nie wiem kogo kocham, mam taki mętlik.. Ten pierwszy, dobra podam imię..Patryk stara się o mnie juz 9 miesiecy, naprawde mu zalezy na mnie, ale ja nie chce zostawiać jednego dla drugiego, bo to dla mnie bez sensu, nie chcialabym, żeby chłopak tak samo ze mną postąpił.. nie wiem nic..
04/05/2012 15:54:07
damnitt
Jeśli wydaje Ci się, że kochasz dwie osoby i nie wiesz, którą wybrać - wybierz tą drugą, bo jeśli uczucie do tej pierwszej byłoby prawdziwe, do niczego takiego nie doszłoby z tą drugą.
29/04/2012 0:25:18
yeno
Ojezu oO Chłopak, którego pokochałam właśnie jest w takiej samej sytuacji, kocha swoją byłą, ale kręcił ze mną, i dziś mu dałam czas tyle ile będzie potrzebował, żeby zdecydował czy kocha mnie czy ją, czy chce spróbować ze mną czegoś nowego czy chce mieć to co już miał wcześniej. Zdziwiłam się, że opisałyście identyczną sytuację jaką ma ten chłopak i w sumie ja. Widocznie dużo jest takich przypadków. Dobry fbl i ciekawy ;) Dodam ;) Pozdrawiam, dziękuję, że do mnie napisałyście ;]
28/04/2012 23:02:51
thineete
podsumowujac: tak, mozna kochac 2 osoby na raz ale wg mnie nigdy w 100% tak samo.
da sie rowniez jednoczesnie kochac i nienawidzic jedna osobe, kochac za to jaka jest a nienawidzic za to ze tak rani mimo ze chcesz i starasz sie robic dla niej wszystko co najlepsze.
to, ze jako pierwszy decydujesz sie zakonczyc zwiazek nie znaczy ze przestajesz kochac. po prostu czasem wiesz ze po jakims czasie rozstanie wyjdzie na lepsze dla obu stron, a przeciez kochac tzn dawac szczescie drugiej osobie nawet swoim kosztem.
a, no i da sie zostac przyjaciolmi po rozstaniu ;) gdy w czasie zwiazku z ex potrafilismy sie klocic kazdego dnia, tak po jego zakonczeniu nie przypominam sobie nawet ani jednej sprzeczki.
takze wszystko sie da, czasem dzieje sie to samoczynnie a czasem po prostu wystarczy chciec ;)
wpis na 3 komentarze - niezle;p sorry,moze jestem wylewna,ale chcialam sie z wami podzielic moimi doswiadczeniami odnosnie zwiazkow.mimo ze bylo ich na prawde malo,bo raptem 3 (jeden przelotny miedzy pierwszym a terazniejszym,ktory w sumie tez mial wplyw na opowiedziana przeze mnie historyje;p), to jednak kazdy z nich wiele mnie nauczyl.takze jesli masz wrazenie ze kochasz 2 osoby jednoczesnie,przemysl raz a dobrze ktora z nich daje Ci wiecej szczescia i milosci, i gdy juz bedziesz pewny, wloz w ten zwiazek calego siebie i staraj sie nie ranic kochanej osoby. porownywanie nie jest dobre ale czasem konieczne.mi pomoglo przetrwac najtrudniejsze chwile - chwile wahan i zalamania.
pozdrawiam!
da sie rowniez jednoczesnie kochac i nienawidzic jedna osobe, kochac za to jaka jest a nienawidzic za to ze tak rani mimo ze chcesz i starasz sie robic dla niej wszystko co najlepsze.
to, ze jako pierwszy decydujesz sie zakonczyc zwiazek nie znaczy ze przestajesz kochac. po prostu czasem wiesz ze po jakims czasie rozstanie wyjdzie na lepsze dla obu stron, a przeciez kochac tzn dawac szczescie drugiej osobie nawet swoim kosztem.
a, no i da sie zostac przyjaciolmi po rozstaniu ;) gdy w czasie zwiazku z ex potrafilismy sie klocic kazdego dnia, tak po jego zakonczeniu nie przypominam sobie nawet ani jednej sprzeczki.
takze wszystko sie da, czasem dzieje sie to samoczynnie a czasem po prostu wystarczy chciec ;)
wpis na 3 komentarze - niezle;p sorry,moze jestem wylewna,ale chcialam sie z wami podzielic moimi doswiadczeniami odnosnie zwiazkow.mimo ze bylo ich na prawde malo,bo raptem 3 (jeden przelotny miedzy pierwszym a terazniejszym,ktory w sumie tez mial wplyw na opowiedziana przeze mnie historyje;p), to jednak kazdy z nich wiele mnie nauczyl.takze jesli masz wrazenie ze kochasz 2 osoby jednoczesnie,przemysl raz a dobrze ktora z nich daje Ci wiecej szczescia i milosci, i gdy juz bedziesz pewny, wloz w ten zwiazek calego siebie i staraj sie nie ranic kochanej osoby. porownywanie nie jest dobre ale czasem konieczne.mi pomoglo przetrwac najtrudniejsze chwile - chwile wahan i zalamania.
pozdrawiam!
23/04/2012 13:23:10
thineete
teraz oficjalnie jestem z nim 7mscy i mimo ze dalej od czasu do czasu gadam ze swoim bylym i czasem zastanawiamy sie jakby to bylo jakbysmy teraz do siebie wrocili, ze teraz na pewno by sie nam udalo, ze cos jeszcze do siebie czujemy po roku od rozstania, to jednak wiem ze nie chce niszczyc terazniejszego zwiazku bo kocham go na zaboj i juz dawno nie bylam tak szczesliwa jak teraz. wie ze gadam z bylym i jest o to zazdrosny ale juz nie walczy z tym tak jak na poczatku zeby wyeliminowac go calkowicie z mojego/naszego zycia. powiedzialam mu ze nie potrafie urwac kontaktu z kims kto tak na prawde sprawil ze w tym momencie jestem wlasnie taka osoba a nie inna i on stara sie to uszanowac. dalej cos czuje do ex i nie wyeliminowalam tych naszych ostatnich "postanowien", tyle ze juz nie daze do tego na sile, w koncu nigdy nie wiesz co los przyniesie. to moja pierwsza milosc, nadal jest dla mnie wazny i w taki sposob juz raczej nikogo nie pokocham, ale jak juz powiedzialam wczesniej terazniejszego faceta daze wielka miloscia i nie wiem co by sie stalo gdybym miala go stracic dlatego tez ze wzgledu na niego kontakty z bylym ograniczam do minimum. cdn...
23/04/2012 12:53:49
thineete
moim zdaniem da sie. moze nie z taka sama intensywnoscia ale jednak. dosc dluga historia ale postaram sie ja skrocic do minimum nawiazujac tez troche do pozostalych notek. z moim pierwszym w zyciu chlopakiem bylam prawie 3,5 roku. wszystko bylo ok, dorastalismy razem, ksztalcilismy sie, nawet planowalismy wspolna przyszlosc i tak z gowniarskiego zwiazku powstalo cos na prawde powaznego. ale wszystko oczywiscie do czasu ... pewna sytuacja spowodowala ze nieumyslnie (i tu podkreslam nieumyslnie, bo chcialam dobrze) mocno go zranilam a on potem niemal kazdego dnia ranil mnie. juz nie mialam sily z nim byc mimo ze dalej go kochalam. po dluzszym czasie roznych zawirowan, rozmow i walk o siebie ostatecznie rozstalismy sie w zgodzie ze wspolnym zdaniem "lepiej gdybysmy zostali przyjaciolmi" i "jesli los bedzie chcial to znowu nas polaczy". i tak jak powiedzielismy tak zrobilismy. po jakims czasie, stosunkowo dosc krotkim zreszta, poznalam swojego terazniejszego chlopaka. na poczatku zamiary nie byly powazne, nadal myslalam o swoim bylym a nawet ze teraz po prostu sie wyszalejemy, bo tego nam bylo trzeba, a gdy bedziemy gotowi wrocimy do siebie. wiem, dosc podle i brutalne, ale tak bylo przez pierwszy okres aktualnego zwiazku do momentu kiedy go nie pokochalam i jak sie okazalo on mnie tez. [cdn. ;p]
23/04/2012 12:20:13
~wiktoria
Miłośc od dwuch osób jest jak najbardziej możliwa. co do tego że jesli się zdołało pokochać drugą osobe to naprawde tej pierwszej się nigdy nie kochało. też tak kiedyś myslałąm dopóki samej mnie to nie spotkało. spotykałąm sie z chłopakiem 8 miesięcy ale troche nam się popieprzyszło później miałam drugiego którego naprawde kochałam i kocham do dziś bardzo mocno, jednak tamten nadal jest dla mnie ważny i mysle że nigdy nie przestałam go kochac, może nie jest to silne tak ale jest. po roku z wiązku z moim obecnym chłopakiem mój były powiedział ze nie potrafi beze mnie żyć jednak powiedziałam mu ze kocham obecnego chłopaka ( tak było łatwiej) Teraz jestem ze swoim chłopakiem juz 2 lata kocham go bardzo mocno ale jak już wspomniałam tamten też nie jest mi obojętny. i chociaż sam ma dziewczyne nadal mówi o tym co czuje do mnie. Jak widać miłość do dwóch osób jest możliwa !
22/04/2012 9:31:14
wyjebanyszlug
uważam że sie nie da kochać dwóch osób na raz ;o bo przecież jak naprawdę sie kocha tą pierwszą osobę to jest to nie możliwe żeby zakochać sie w drugiej. ; )
06/04/2012 22:00:09
werka486
Sądzę Że można kochac tylko 1 osobe taką prawdziwą , szczerą i mocną miłością. W sumie ta 2 osoba też może byc kochana ale nie tak bardzo jak ta 1 ; D
06/04/2012 18:25:20
sylwusia077
uważam tak jak ' klaudiia1 '
Jeśli byliśmy w stanie pokochać jeszcze jedną osobę, to tej pierwszej tak naprawde nigdy nie kochaliśmy..
Jeśli byliśmy w stanie pokochać jeszcze jedną osobę, to tej pierwszej tak naprawde nigdy nie kochaliśmy..
06/04/2012 13:18:37
vampiiree
Można. miałam taką sytuację ,ze kochałam mojego chłopaka i jednocześnie przyjaciela, choć jak brata :)
06/04/2012 14:49:22
wecanhelpyou
Nam tutaj bardziej chodziło do miłość jako chłopaka , np do dwóch chłopaków , bądź dwóch dziewczyn . Bo jak brata , to trochę jak przyjaciela , prawda?
06/04/2012 14:52:01
vampiiree
no tak. zalezy z jakiego pkt. widzenia się patrzy ;)
06/04/2012 14:53:39
wecanhelpyou
dokładnie ; )
06/04/2012 14:54:52
klaudiia1
dodałam ;)
mam takie same zdanie jak Ty. Nawet jeśli jest się z jedną osobą a z inną sie spotyka to tak samo sie ich nie kocha.. Jeśli byliśmy w stanie pokochać jeszcze jedną osobę, to tej pierwszej tak naprawde wgl nie kochamy ani nie kochaliśmy.. Powinniśmy jak najszybciej o tym powiedzieć 'pierwszej' osobie bo z biegiem czasu to coraz bardziej będzie ranić.. A osoba kochające niby dwie osoby cierpi najbardziej.. ;c
mam takie same zdanie jak Ty. Nawet jeśli jest się z jedną osobą a z inną sie spotyka to tak samo sie ich nie kocha.. Jeśli byliśmy w stanie pokochać jeszcze jedną osobę, to tej pierwszej tak naprawde wgl nie kochamy ani nie kochaliśmy.. Powinniśmy jak najszybciej o tym powiedzieć 'pierwszej' osobie bo z biegiem czasu to coraz bardziej będzie ranić.. A osoba kochające niby dwie osoby cierpi najbardziej.. ;c
06/04/2012 10:42:53
asdfkamyk
Jesli kochasz dwie osoby, wybierz druga. Bo gdybys na prawde kochal pierwsza, nie zakochalbys sie w drugiej..
Kiedys takie madre zdanie uslyszalam :)
Kiedys takie madre zdanie uslyszalam :)
06/04/2012 12:07:14
xawesome
Poprawcie zdanie "Chodzi mi tu o miłość ( jeśli jest sie mężczyzną ) do dwóch kobiet, bądź ( jeśli jest sie kobietą ) do dwóch mężczyzn na raz ." bo co niektórzy bi-/homoseksualiści mogliby poczuć się urażeni. c:
06/04/2012 7:31:24
forlanne
Jest może lub pojawi się taka notka, w której mogłabym przeczytać o zauroczeniu do kogoś, ale nie wiemy czy on czuje do nas to samo chociaż znajomi twierdzą że tak ? :D
+ dodaję ;)
+ dodaję ;)
06/04/2012 9:55:49
purpledreamxd
Czy mOzna mi się wydaje ze niektórzy napewnO mogą ale napewno nie ja. Dwie osoby jak się do kogoś coś czuje to się ja kocha a nie 2 osoby i napewno bym się nie zgodziła na związek ze chłopak ma 2 dziewczyny bo przecież się jedna kocha a nie 2 :/
06/04/2012 2:11:19
Informacje o wecanhelpyou
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Bransoletka okrągła srebrna otien... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24
