i już się modlę do spadających gwiazd
bo mi brakuje ciepła twych rozchylonych warg.
tak, tak. ta szkoła jest świetna. mam gdzieś, że będę wracać zatłoczonymi autobusami, mam gdzieś, że będę padać na twarz codziennie o godzinie 17.oo, mam gdzieś, że będę głodna, mam gdzieś niezliczoną liczbę angielskich w tygodniu.. czuję, że dobrze wybrałam.
Jednak brakuje mi kilku rzeczy z tego `starego` życia.. przeglądam stare i widzę uśmiech, który dawno tu nie goślił.. patrzę.. i nic nie widzę .. obraz rozmazuje się coraz bardziej..