890.

Lody <3 kocham. jadlabym.

Hmm. mialam dzis 3 egzaminy.. poszlo.. dobrze.. ale to mnie nie zadowala. jak zawsze. ze wszystkiego chce 5. 

to straszne. zawsze chce byc idealna.. idealna sylwetka, wlosy, oceny.. taka to z jednej stroyn glupota a z drugiej.. nie umiem inaczej.. do tej pory nie moge sobie wybaczyc jak zawalilam na 1 roku i skonczylam go ze srednia 4,09.. drugi rok juz srednia 4,85 .. lepiej.. ale w tym roku nie wiem jak bedzie..

powiem Wam ze chyba boli mnie to bardziej niz powinno.. bo dzis do USOSa wstawili oceny z chowu i hodowli zwierzat.. z owiec mialam 5, z trzody mialam 4,5 albo 5 nie wiem bo nie podal i mam 4,5 na koniec.. eh. zalamalam sie.. moze to smiesznie brzmi ale coz.. i tak dobrze ze z tego jest w piatek egzamin.. moze uda sie na 5.. a tylko z egzaminu ocena sie liczy.. jakos to bedzie..

wazylam sie dzis.. no w koncu poniedzialek.. tydz. temu wazylam 74,6, dzis 73,9, wiec nie najgorzej.. wymiary tez spoko.. 

mam dola. a co jest najlepsze na dola? dobry trening!