Gdy ranO wstaje,
jedna myśl spOkOju mi nie daje.
Ta myśl Ciebie się tyczy,
bO tylkO Ty się dla mnie liczysz.
Zastanawiam się, czy mOj Miś już wstał
i jak się mu spałO.
CO mOjemu MisOwi się śniłO,
jak się wszystkO skOńczyłO.
Ja myślę wciąż O TObie,
bO żyć bez Ciebie nie mOgę.
Jesteś mym ideałem
i jednOcześnie me życie z TwOim związałam.
Wszędzie za TObą pÓjdę, wszystkO zrObię dla Ciebie,
przy mnie będzie Ci jak w niebie.
Wiersze miłOsne będę Ci pisać, płakać będziesz tO przytulę,
dO Ciebie mÓwić będę czule.
TylkO pOwiedz słOwO jednO, rzucę bratka,
bO Cię kOcham jak wariatka!
POwiem Ci Misiu skrycie,
Ze kOcham Cię pOnad życie,
Każdy twÓj ruch i gest
tO pięknO ktÓre w nich jest,
Twe bOskie ciałO i pOwalające Oczy,
cudOwny charakter cO każdegO zaurOczy
Jesteś pO prOstu mym ideałem
i za tO Cię tak mOcnO pOkOchałam.
nieznany autor