Siemaneczko , fotka na serio DZIKA , ale no do niej najbardziej pasował cytat ..
Tak więc przeżywam ciężki okres w moim życiu , bo myślałam , że będzie lepiej , byłeś Ty i wszystko wydawało się być idealne , jednak teraz rozumiem , że to była iluzja , albo byłam ślepa , albo oślepiona Tobą , ale wszystko zaczęło się walić w mojej kruchej psychice . Wszystko i wszyscy mnie denerwują , życie wydaje się być pętlą cierpień , chociaż tak naprawdę wiem , że mam wszystko czego potrzebuję , to problem jest w tym , że serce tego nie czuje . Powoli zaczynam rozumieć , chyba jestem uzależniona i to brak Twojej obecności tak mnie dobija , tak , tak , tak ! A może jednak nie .. Już nie wiem , czy to życie jest tak szare , a Ty jesteś moją wódką , która go koloruje ? Czy może jesteś moją wódką , bez której kolorowy świat staje się szary ? Powiedz , to dla mnie tak ważne..
Czasami mi się wydaje , że potrafię uczuciami powoływać pewne rzeczy do działania .. Np . Dzisiaj siedziałam w normalnym nastroju , ale nagle poczułam w sercu , że jest źle , zaczęłam krzyczeć na samą siebie za to , że jest mi tak cholernie źle , a wiecie co się stało , gdy już miałam łzy w oczach ? Deszcz , zaczął padać deszcz . I albo życie tak sprawia , że w każdym momencie smutku są burze , deszcze itp . albo już ja zaczynam wariować . Ale to wszystko jak dla mnie wydaje się zbyt częste jak na zbieg okoliczności . Albo sama zaczynam sobie to wmawiać .
Myślałaś , że to koniec Twych cierpień , bo najgorzej jest na końcu , aby z ulgą odetchnąć i poczuć satysfakcję z wygranej walki o życie , ale to dopiero początek bólu , który będzie Ci jeszcze długo, długo uprzykrzał . Życie rani , ludzie ranią . A wiesz co jest najgorsze ? To , że ludzie , którzy byli dla Ciebie mostem zaczęli podpalać samych siebie , by tylko Cię zniszczyć , ale Ty po prostu zaśmiej się im w twarz , bo spalając niszczą samych siebie , a Ty , chociaż z trudem , dasz radę jeszcze uciec na bezpieczny ląd ..
Taka tam notka z przesłaniem , ale opisuje wszystko co teraz mam w głowie .. no prawie wszystko . Nie licząc 2754632576435463628543 myśli o NIM . <3
A i chciałabym Ci powiedzieć , że gdy widzę , że napiszesz to odrazu mi się mordka cieszy , a dotąd myślałam , że uśmiech przez łzy , jest fejkiem . Dzięki Tobie zaczynam wierzyć w dobre życie . Dziękuję <3
Rest in Peace . : )