siemaneczko :P
Dzisiejszy dzień- mocno zaskakujący xD rano obudził mnie telefon, "jedziemy na zawody do Torunia, bądź gotowa za godzinę" pojechaliśmy. Były to zawody strzeleckie Bractw Kurkowych rzecz jasna ;) byliśmy z młodzieży tylko we dwóch więc startowaliśmy ze starszymi. A tu niespodzianka Dżem zakwalifikował się do finału ^^ w finale kolejna niespodzianka, tylko jeden strzał. no i wpadła dziewiąteczka :D :D Zajęłam 3cie miejsce :) brawo jaa :D :D
"Szybcy jak wiatr,
spokojni jak las,
zapalczywi niczym ogień,
niewzruszeni jak góry,
niepoznani jak ciemność,
gwałtowni niczym piorun
-tacy wini być żołnierze."