(zdjęcie nie z dziś)
Trochę wam poopowiadam ;)
Wzięłam dziś moją maleńką na lonże i powiem wam, jestem z nas dumna :D Na początek trochę brykanka, i zabawy ^^ koniś musiał się wybiegać. Gdy tylko ja zaczęłam zwracać uwagę na tempo, Wiosna zrozumiała że czas wziąć się do pracy i skupić. Pięknie trzymała rytm we wszystkich chodach, po chwili się rozluźniła i opuściła głowę na swoje miejsce :) i tak przez całe lonżowanie :D świetnie ^^
Jutro mam w planach wziąć ją na lonże rano a po południu wsiąść :) Dlaczego dwa treningi w jeden dzień? Mało czasu, szkoła i te sprawy, trzeba wykorzystać weekend. No i ciągle przeszkadzająca pogoda, wiecie jak jest.. także mam nadzieje że jutro uda mi się coś zdziałać :)
"Konie wymagają cierpliwości.
Jeżeli będziesz działał tak,
jakby zostało Ci tylko 15 minut,
stracisz cały dzień.
Jeżeli natomiast będziesz działał tak,
jakbyś miał cały dzień,
osiągniesz cel po 15 minutach"