dół.

eh... od czego by tu zacząć . 

ah , no tak . 

przez dłuższy czas posiadam dołaa , nie czuje się dobrze . 

postanowiłam wyżalić się notatnikowi bo moje problemy na nikim nie robia 

wrażenia . skąd te załamanie ? 

mam kilka powodów i wymienianie ich zajeło by mi dużo czau . 

pierwszy powód :

większosć z moich znajomych wie , ze kocham One DIrection . jestem ich 

fanką , staram sie być na bierząco z nowymi nowinkami . 

pisze do nich na TT gdy tylko są , czekam do 3 nad ranem na twitcamy , 

głosuje na nich w sondach , bronie ich honoru . 

niby robie tak wiele rzeczy , ale i tak żaden z nich nawet nie wie o moim 

istenieniu . jestem tylko jedną z miliardu osób na świecie . 

mieszkam w zwykłym zadupiu ( czyt. Polska ) , a chłopcy nawet nie wiedzą

jak nazywa sie stolica naszego panstwa . 

zaden z nich nie wie że żyje , ze jest na świecie osoba o imieniu Natalia Szatraj.

powód nr 2 :

większość moich koleżanek ma juz chłopaków , bądź z kimś kręci . 

ja jako jedyna nie mam nikogo . 

nikt nie chce takiego paszeta jak mnie . 

Róża czy Andzia mają nie naganną urodę . 

Piekne oczy , ciekawy uśmiech no i są chude . 

A ja nie dość , ze gruba to jeszcze brzydka . 

Mnie nikt nie bedzie chciał , wątpie ze kiedys bedę miała chłopaka . 

Nawet o tym nie mysle , ze bedę miała bo nie będę miała .

Już mi sie tak dobrze z kims układalo , ale po spotkaniu nawet nie napisał

ani nic . Po prostu o mnie zapomniał ....

Nie liczę na to , ze ktoś odrazu ma mnie pokochać , ale marzę o tym by 

jakiś chłopak dał mi szanse a nie od razu odrzucał bo nie wyglądam idealnie.

ostani powód :

kocham moich przyjaciół . 

wiele razy zauważyłam ze mogę na nich liczyc , chociaż nie którzy swoimi 

wybrykami lub docinkami mnie wkurzali i tak nie zapominam jak duzo dla

mnie zrobili . są wspaniali ... 

jednak ja źle im sie odpłacam . 

kłamie , obgaduje , wygaduje tajemnice . 

nikt nie powinien uważać mnie za przyjaciela . 

jestem zwykłą szmata , która wszystko niszyczy . 

mam nie raz sama siebie po dziurki w nosie . 

czy ja naprawdę powinnam was mieć przyjaciele ? 

Na razie nie mam na nic ochoty . 

Pewnie i tak tego nikt nie przeczyta , ale musiałam sie wyzyc . 

Dziękuje za uwagę *.*