Napisałeś tak zupełnie nieoczekiwanie,
prawię Cię nie znałam, pisałeś, pisałeś do mnie w kółko przez długi czas nawet nie przyszło mi do głowy, że mogę się w Tobie zakochać, zakochałam się, i teraz gwiazdy nie muszą już spadać, czterolistne koniczynki mogą zwiędnąć, konie zachować swoje podkowy, a porcelanowe słonie opuścić trąby. Mam już swoje szczęście.
Jesteś nim Ty ! ;**