¨kiedyś o mnie zapomnisz tak jak zapomina się jak smakowała wczorajsza kawa, albo tak jak zapomina się o zeszłorocznym śniegu. zapomnisz jaki ból był wymieszany z pierwiastkami szczęścia i jak przyśpieszał oddech. zapomnisz pojedyncze słowa, gesty, myśli. wszystko uleci z ciebie jak życie z człowieka przejechanego przez ciężarówkę. i okaże się, ze scenarzysta, który to wszystko poskładał w swej malej główce, nie zrobił kariery, nie zarobił milionów, a zamarzł w parku z butelka taniego wina w ręku. Ty kiedyś zapomnisz jak smakowało moje imię. oddasz serce w depozyt komuś innemu, komuś lepszemu. szczęście wypełni cię po brzegi, od paznokci u stop do końcówek rzęs. życzę ci tego, wiesz. i będziesz żyć w spokoju, łykać złudzenia w pigułkach każdego pojedynczego ranka. ale nic nie będzie takie samo jak te nasze chwile. jak nasza samotność we dwójkę, jak nasze bycie razem ale osobno.¨
nie wiem za bardzo co mam napisac ...
wszystko powraca jak bumerang - Ty powracasz jak bumerang a ja znów mam mętlik w głowie,
bo Twoje słodkie słówka znaczą dla mnie więcej niż Ci się wydaje, ale wciąż mam świadomość tego że nasze `love story` nie ma przyszłości i skończy się po góra dwóch miesiącach bo dłużej ze sobą nie wytrzymamy i wtedy znów nie będę mogła się pozbierać a gdy w końcu to zrobię znów pojawisz się Ty i będzie powtórka z rozrywki.. tak wiem że nie mogę wymazać z pamięci tych 9 miesięcy ale chce chociaż mieć jakieś tabletki przeciw bólowe żeby tak to nie bolało, żebym w końcu zaczęła myśleć o Tobie w czasie przeszłym
taak marzenia to się nigdy nie skończy bo za ja nie jestem na to gotowa .