I wszystko zaczęło się od tej bluzy, wspomnienia wracają <3
Ogólnie to jakoś specjalnie maturzystką się nie czuję. Byle do 25 kwietnia, ale oby ten kwiecień się nie kończył... Od 5maja zaczynamy...
Nie chce nawet o tym myśleć że to ostatnia klasa, że już tych ryjków być może nigdy nie zobacze.. :( ale damy rade! Wykorzystajmy tą 3klase na maxa ! :) Pomysły na czołówkę już są.. oby to wszystko wypaliło :) a co do samej studniówki to nie mam pytań ;]
Jutro jednak nie idę do pracy, ale o 13 Kalisz... szkoda że tak późno.. no ale trudno. Po jeździe w końcu spędzimy trochę czasu razem bo teraz na tych nockach po dwie godziny tylko :( ale damy radę. We wtorek wypłata więc plany na wydanie jej już mam. `nie przepierdalam floty na głupoty` Bonus :)
A w niedziele 9 miesięcy :) więc pięknie :*
W przyszłym tyg. sprawdzian z antyku i biblii.. już czuję że nie dam rady...;/
Trzymajcie się :*