17 lat temu, 204 miesiące, 6120 dni, 146880 godzin, 8812800 minut, 528768000 sekund,
przyszła na świat śliczna mała dziewczynka - dali jej na imię Magda.
I kto by pomyślał, że wyrośnie z Niej taka cudowna, kochana osoba?.
Z którą można dosłownie wszystko. <3
Kocham Cię i dziękuję za to że jesteś. ;* <3
A dziś chciałam życzyć Ci Słońce, wszystkiego co najlepsze, spełnienia wszystkich marzeń, dobrych ocen, żebyście z Kamilem byli jak najdłużej, zdrowia, żebyś ze mną jeszcze wytrzymywała, kochała mnie, odwiedzała mnie częściej. ! <3
no wiesz, że nie lubię składać [nie umiem.] życzeń. ;*
i wiesz też, że chcę dla Ciebie wszystkiego co najlepsze zawsze. ! <3
sto lat, sto lat.! <3
edit:
Madziu kochanie, już dziś o świcie,
zmieniło się troszkę Twoje życie.
Jesteś już starsza o rok cały,
lecz mimo tego nadal uważam Cię za mój skarb mały.
Zawsze mi pomożesz, nawet gdy Ci smęcę,
Ty wyciągasz zawsze swe pomocne ręce.
Miła, uprzejma, towarzyska, kochana,
zawsze przez wszystkich jesteś lubiana.
I chociaż czasem masz małego lenia,
to i tak to nic nie zmienia.
Bo kocham Cię bardzo, kocham Cię szczerze
i zawsze w Twoje szczęście wierze.
W końcu przyszła pora na życzenia,
w dniu Twojego urodzenia.
Życzę Ci zdrowia, szczęścia i pieniędzy,
żebyś nigdy nie żyła w nędzy.
Abyś banana na buzi zawsze miała
i tak jak kochasz wszystkich kochała.
Wszystko co piękne i wymarzone,
w dniu Twych urodzin niech będzie spełnione.
Żyj Nam sto lat albo i dwieście,
żebym życzenia mogła złożyć Ci jeszcze.
[ tididi, i pomyśleć, że największy problem miałam z dodaniem zdjęcia Twojego.]